Wednesday 30 March 2011



















Nic and Jules (The Kids Are All Right / Wszystko W Porządku)

Witamy w katolickiej Polsce
Oto kameralny film o parze lesbijek, które zaszły w ciążę korzystając z banku spermy i każda ma dziecko z tym samym dawcą. Ale odłóżcie pochodnie i odwołajcie księdza. Wszystko w porządku. Są po ślubie!

Naprawdę jesteśmy tolerancyjni
Chcemy jeszcze dodać, że w pierwszych minutach piętnastoletni syn wciąga ścieżkę, a kilka chwil później widzimy sex oralny głównych bohaterek oglądających gejowskie (męskie) porno. Z wibrującym przyjacielem.

Tak zwany "plot"
Zwykłe rodzinne życie zostaje zakłócone, gdy kilkunastoletnie dzieci postanawiają poznać biologicznego ojca. Paul (grany przez Marka Ruffalo) pojawia się w życiu nastolatków i mam.... i sytuacja zaczyna się komplikować. Co się dzieje? Zobaczycie sami. Ale jedna z mam, mimo wieku, lubi eksperymentować.... Hehehehe...

Trochę natury recenzji
Annette Bening i Julianne Moore, które grają pierwszoplanowe role, przedstawiać nie trzeba. Robią swoją robotę przyzwoicie. Reszcie obsady reżyserka (Lisa Cholodenko) w zasadzie nie daje zbyt wielkiego pola do popisu. Czuć słońce i luz Kalifornii, gdzie dzieje się akcja i film jest leniwy niczym sączenie wina w niedzielne popołudnie. Z pewnością nie wszyscy to wytrzymają.

Warto czy nie warto?
Myśleliśmy, że kupiliśmy was już pierwszym akapitem ;). Lecz serio - film podobał nam się średnio. Wysiedzieliśmy do końca, ale często zerkaliśmy na zegarek patrząc ile jeszcze zostało czasu (film trwa 100 minut). Z drugiej strony, obraz ten poprawił nam humor. Więc chyba warto.

0 comments:

Post a Comment

Archiwalia

Powered by Blogger.