Saturday 3 September 2011

Tyle osób zachwyca się tym filmikiem! Co poniektórzy może nawet uronią przysłowiową łezkę. W końcu Willie Nelson śpiewa przekonująco Coldplay'a, a wszyscy możemy się poczuć troszkę lepiej, że świnki, kurki i krowy - przed zarżnięciem - mają w końcu "godne" warunki bytu (wg twórców spota takie sprzed industralizacji rolnictwa). Oto ten cyniczny klip:



Czemu cyniczny? Bo firma której logo widzicie na samym końcu filmu zajmuje się tym.
Czołem,

Na ten film poszlibyśmy w dniu premiery:























A co w dadaniusie w weekend? Na pewno przeczytacie o "Fright Night / Postrachu Nocy", wspomnimy płytę, która niespodziewanie stała się jedną z najczęściej odtwarzanych przez nas wydawnictw w ostatnich miesiącach, będzie w co pograć i co pooglądać. Jak na przykład nowy filmik z kotem Simona:



Osłuchaliśmy się też z nowym singlem Nosowskiej i... Czekamy na album. Bo co prawda nie można nie docenić fajnego pomysłu, aranżacji i (kolejnej) stylistycznej wolty, ale jakoś nie wzrusza nas "Nomada".

Archiwalia

Powered by Blogger.