Monday 5 September 2011


Sezon w pełni. Nie wiemy nawet jak się obrobimy, bo więcej płyt niż grzybów w polskich lasach. Do roboty!







DADAPREMIERA



Fruit Bats "Tripper" - pewnie zastanawiacie się jak mocno upadliśmy na głowę wybierając tę pozycję na premierę tygodnia. Ale nasze sumienie jest czyste. Posłuchajcie  - przepiękna płyta.








Male Bonding "Endless Now" - ciągle mają świetną prasę na zachodzie. Nas na razie nie poruszyło, ale jeszcze parę przesłuchań przed nami.












The Rapture "In The Grace Of Your Love" - jak już wspomnieliśmy wczoraj nie taki gad straszny. The Rapture umiał nagrać parę naprawdę fajnych piosenek. Więcej - później.













The Drums "Portamento" - jakoś tak nudno. Oprócz fajnej okładki nie za wiele mają nam panowie do zaoferowania.











Anathema "Falling Deeper" - od czasu do czasu nawet takiej muzyki trzeba posłuchać. Ładne to i klimatyczne, aczkolwiek nie możemy pozbyć się wrażenia, że panowie podchodzą do siebie zbyt serio.









Airship "Stuck In This Ocean" - debiut szanowni państwo. Jeszcze nic nie wiemy, bo czekamy na album.












Grouplove "Never Trust A Happy Song" - spodobał nam się nastrój zabawy jaki gości w kompozycjach zbiorowej miłości. Postaramy się poznać je dokładniej.











Tom Morello The Nightwatchman "World Wide Rebel Songs" - politycznej tuby ciąg dalszy. Wśród folkowego ciepła parę gorzkich słów.  Na pewno coś o tym albumie przeczytacie.












Example "Playing In The Shadows" - raczej z kronikarskiego obowiązku, bo nic ciekawego jak na razie nie znaleźliśmy na tej głośnej w UK płycie.













Little Roy "Battle For Seattle" - Nirvana w rytmach reggae? Czemu nie. Parę fajnym kowerów na tym krążku jest.

0 comments:

Post a Comment

Archiwalia

Powered by Blogger.