Tuesday 1 February 2011

 Tutaj Dadanius. Zapraszamy na niezależne wiadomości.


WIADOMOŚĆ DNIA: Sytuacja w Egipcie - ciąg dalszy.

Mubarak do września
Prezydent Egiptu zapowiedział, że nie będzie kandydował w następnych
wyborach. Szkopuł polega jednak na tym, że planowane one są na wrzesień.


Bractwo Muzułmańskie
BM odgrywa dość znaczącą rolę w obecnej sytuacji i wielu z jego liderów jest. Udzielili oni dość niepokojącej wypowiedzi, żeby ludność egipska szykowała się do wielkiej wojny z Izraelem. Artykuł tutaj.

Izrael i USA
Telefony były rozgrzane do czerwoności w ostatnich dniach, kiedy to izraelscy dyplomaci zwrócili się do Stanów Zjednoczony i wielu państw europejskich, o ograniczenie krytyki Mubaraka. Jak wiemy, Egipt to jedyny  islamski "sojusznik" Izraela w rejonie.  Obama natomiast w oficjalnym oświadczeniu, zaapelował do Mubaraka by nie ubiegał się o reelekcję (co Hosni posłusznie uczynił). Wielu komentatorów podkreśliło, że jest to faktyczne zakończenie "przyjaźni" amerykańsko-egipskiej.
 

Ilu protestantów na placu Tahir?
Ze zdumieniem czytamy różne serwisy i nie możemy uwierzyć, że liczby są tak różne. Al Jazeera podaje, że na placu zgromadziło się 2 mln ludzi, Reuters - 250 tys., BBC - setki tysięcy, Yahoo - dziesiątki tysięcy... Ale liczba jest odwrotnie proporcjonalna do ilości sympatii dla prezydenta Mubaraka. 

Efekt domina?
Jemen - raporty donoszą o protestach w północnej części kraju. Mamy tu geopolitycznie podobną sytuację co w Egipcie - wieloletniego dyktatora sponsorowanego przez USA. Technologicznie i cywilizacyjnie, jest to kraj bardziej zacofany i z pewnością łatwiej będzie policji i wojsku stłamsić protesty. Jordania - jest to królestwo. Król odwołał dzisiaj rząd i wyznaczył eks-generała na powołanie nowego. Czy ma to coś wspólnego z ostatnimi wydarzeniami? Ciężko jeszcze stwierdzić. Algeria - w trakcie rewolty w Tunezji odbyło się tam wiele demonstracji. Jak na razie na tym się skończyło.


POZOSTAŁE WIADOMOŚCI:

- Irlandia - przyspieszone wybory odbędą się 25 lutego. Niedawno Irlandia przyjęła "plan pomocy" dla skorumpowanych banków od IMF, który zostanie zaimplementowany przez rząd jeszcze przed odejściem. Z pewnością wygra wybory opozycja.

- CitiGroup/EMI - Jeden z negatywnych bohaterów kryzysu finansowego ostatnich lat, amerykański gigant CitiGroup, kupił wytwórnie muzyczną EMI. Nie wiemy co to oznacza, ale kupno płyt cd na raty nie jest już taką niedorzecznością.

0 comments:

Post a Comment

Archiwalia

Powered by Blogger.