Wydawało nam się, że strasznie długo nas nie było, ale patrząc na to co udało nam się wybrać, to wiele się w muzyce nie wydarzyło.
DADAPREMIERA
Beastie Boys "Hot Sauce Committee Pt. 2" - ósmy krążek jednej z legend współczesnej muzyki oraz jednych z naszych bohaterów młodzieńczych czasów. Oczekiwania automatycznie szybują w niebiosa, ale ostatnie lata skutecznie je chłodzą. Jak będzie? - przeczytacie w tym tygodniu.
The Wombats "This Modern Glitch" - w sumie wrzucamy tę kapelkę trochę z przymusu. Nie są to nasi faworyci, ale jest o nich głośno od czasu do czasu i nigdy nie wiadomo czy nie spłodzili czegoś fajnego.
Fleet Foxes "Helplessness Blues" - brodaci hipisi - ulubieńcy zagranicznej prasy, powracają z pięknymi melodiami, chórkami i podobno zabójczymi harmoniami. Wszystko fajnie, tylko usnęliśmy na trzecim kawałku.
Times New Viking "Dancer Equired" - ci państwo (w przeciwieństwie do poprzedniej propozycji) szturmem wkradli się do świadomości internetowej gawiedzi, tylko po to by z hukiem spaść. Cholera wie, czy przestraszyli się presji, czy najzwyczajniej komuś odbiło robiąc taki hype w 2008 roku. Posłuchamy.
Tindersticks "Claire Denis Film Scores 1996 - 2009" - na koniec rarytas. Zbiór filmowej muzyki z czterech filmów Claire Denis. Kupujemy wszystko z logiem Tinderstick, nie ominiemy również i tej pozycji.
0 comments:
Post a Comment